
Siedz臋 i rozmy艣lam.
Moje 偶ycie ostatnio, to jeden wielki bajzel, w g艂owie milion my艣li na minut臋, kt贸rych nie potrafi臋 z艂o偶y膰 w ca艂o艣膰.
Mimo to jestem szcz臋艣liwa.
Szcz臋艣liwa dzi臋ki pewnej osobie, kt贸ra pojawi艂a si臋 niespodziewanie w moim 偶yciu i obr贸ci艂a je o sto-osiemdziesi膮t stopni. Sprawia, 偶e naprawd臋 du偶o si臋 u艣miecham.
Z drugiej strony jest mi przykro, bo moje przyja藕nie si臋 sypi膮, a ja nic nie mog臋 na to poradzi膰. Wiem,偶e warto walczy膰, ale je艣li walczy tylko jedna strona, to czy to ma sens? Chyba nie.
Trac臋 kontakt z rzeczywistosci膮 i w pewnym sensie cieszy mnie to.
Tygodnie mijaj膮 mi jak za pstrykni臋ciem palca, ci膮g艂e zm臋cz臋nie mnie dopada, cho膰 bym nie wiem ile spa艂a i tak jestem niewyspana.
Powinnam chyba zrobi膰 co艣 kreatywnego w swoim 偶yciu, ale po prostu mi si臋 nie chc臋.
Czasami, nachodz膮 mnie rozkminy, czy nadal chc臋 prowadzi膰 tego bloga. Zastanawiam sie nad tym od d艂u偶szego czasu i sama nie wiem co dalej robi膰. Jedna cz臋艣膰 mnie nie chce st膮d odchodzi膰, za艣 ta druga nie chce lub nie umie ju偶 pisa膰.
Tylko czy mi si臋 to uda?
Powinnam chyba zacz膮膰 jak najszybciej, a najlepiej od zaraz...
"Prawdziwa mi艂o艣膰 oznacza,偶e zale偶y ci na szcz臋艣ciu drugiego cz艂owieka bardziej ni偶 na w艂asnym, bez wzgl臋du na to, przed jak bolesnymi wyborami stajesz."
Wszystko b臋dzie dobrze. Wierz臋 w Ciebie.
OdpowiedzUsu艅Powodzenia xoxo
Dzi臋kuj臋 bardzo xoxo
Usu艅