Nie powiem, 偶e s膮 one pozytywne, cho膰 i takie czasem si臋 zdarz膮.
Ostatnio coraz rzadziej, ale jednak.
Promie艅 cynamonowo-jab艂kowej 艣wieczki rozgrzewa zar贸wno m贸j pok贸j, jak i moj膮 dusz臋.
Muzyka cicho puszczona w tle, pozwala moim my艣l膮 szale膰 w g艂owie.
Przez co mam jeszcze wi臋kszy m臋tlik.
Mam wra偶enie, 偶e co艣 mi umyka, ale nie mam poj臋cia co.
Boj臋 si臋, 偶e przeocz臋 jaki艣 moment, bo b臋d臋 tak bardzo zaj臋ta rowi膮zywaniem problem贸w, kt贸re rosn膮 i rosn膮, do tego stopnia, 偶e zorientuj臋 si臋, gdy b臋dzie ju偶 za p贸藕no, gdy ju偶 co艣 bardzo wa偶nego strac臋.
Serce ko艂ocze, a w g艂owie m臋tlik.
Bo jak 偶y膰, kiedy brak ci ch臋ci?
Martwi臋 si臋..
Kiedy jeste艣 samotny, boisz si臋, 偶e ju偶 zawsze b臋dziesz sam.
Kiedy masz t膮 wa偶n膮 osob臋, ci膮gle towarzyszy ci strach, przed jej utrat膮.
To jest jak stracenie ksi臋偶yca, podczas 艂apania gwiazd.
Ci膮g艂y strach te偶 mo偶e wyko艅czy膰.
Dodaj do tego brak snu i z艂e samopoczucie.
Nie zapominaj膮c oczywi艣cie o stresie
To jest jak bomba.
Nim si臋 zorientujesz zrobisz wielkie BUM, niszcz膮c siebie i wszytskich wok贸艂
Brak komentarzy:
Zach臋cam do zostawienia komentarza! ✌