Hej, hej, hej!

Dziś będzie baardzo luźny post!
Przeglądając galerię w telefonie, znalazłam zdjęcia z ostatniej małej, spontanicznej sesji mojego psiaka.

Rita towarzyszy mi od 6 roku życia. Dostałam ją na imieniny.
Pewnego ranka, babcia wyszła na zakupy i wróciła z małym, czarnym szczeniakiem.
Psiaka ktoś wyrzucił na ulicę i błąkał się po miasteczku, szukając nowego domu i kochającego właściciela.
Babcia podarowała mi go, tak jak już wspominałam na imieniny. Miałam wtedy 6 lat, byłam mała i nie do końca rozumiałam ile opieki potrzebuje taki pies, więc wszyscy w domu pomagali mi. Najbardziej chyba moja siostra, która do dziś mi to wypomina, haha.
Nie pamiętam dokładnie jak wybraliśmy takie, a nie inne imię, ale wiem, że pomagała nam w tym kuzynka.
Propozycja tak bardzo spodobała się każdemu, że psiak dostał imię Rita.

Jest to bardzo mądry pies i mimo swojego wieku - w sierpniu 14 lat - jest bardzo urocza.
Niestety z wiekiem słyszy już gorzej, niemal wcale i nie widzi.  Mimo tego wciąż kocham ją tak mocno jak pierwszego dnia.
Moja miłość do niej nie osłabła nawet wtedy, gdy na moich pośladkach został ślad po jej zębach!

Przedstawię Wam kilka fotek tego cudownego stworzonka:







A wy macie jakiegoś zwierzaka?
Ja mam jeszcze dwa kociaki, które też pojawią się na tym blogu!

Miłego dnia xoxo


8 komentarzy:

  1. Cudowny piesek, imię idealnie do niego pasuje! :)
    Oj tak, mam sporo czworonożnych przyjaciół, czego dowodem są ich zdjęcia na blogu :D
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje, też uważam, że jest cudowna. Chętnie zajrzę :D

      Usuń
  2. Może na cześć Rity Ory? Więź która łączy człowieka z psem jest silna i niezniszczalny. To urocze że jesteście że sobą tak długo! Tworzyć ie pewnie super duet ❤️
    by-tala.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na cześć Rity Ory na pewno nie. Wiem jednak, że miało to coś wspólnego z bajką i o ile się nie mylę, była to bajka "wpuszczony w kanał" 😄

      Usuń
  3. Ja mam bardzo dużo kotów i psiaka :) Niestety pare miesięcy temu jeden piesek odszedł, był ze mną od kiedy miałam 6/7 lat :(
    Mój blog :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo mi przykro.
      Chyba najgorsze jest to, że pupile tak mało żyją:(

      Usuń

Zachęcam do zostawienia komentarza! ✌