Zdrada rozlewa si臋 po moich p艂ucach niczym dym z wczorajszego papierosa.
Ocean porzucenia przygniata moje 艂ami膮ce si臋 偶ebra.
Ka偶dy wdech wydaje si臋 wieczno艣ci膮, a wydech zaledwie u艂amkiem sekundy.
Wszystko mnie dusi, ocean 艂ez zalewa moje cia艂o, a ja ton臋 w bezgranicznym smutku.
Oddalam si臋 od kotwicy, kt贸ra kiedy艣 podtrzymywa艂a mnie przy brzegu.
Mo偶e powinnam odpu艣ci膰, przesta膰 walczy膰?
A mo偶e powinnam pr贸bowa膰 z艂apa膰 j膮 jeszcze raz?
Wiem, 偶e to nic nie da.
W ko艅cu i tak to zako艅czy...
Ja to tu tylko wrzucam, a Wam zostawiam ju偶 interpretacj臋.
Napisa艂am to kilka tygodni temu, ale jako艣 nie mia艂am okazji opublikowa膰, wi臋c robi臋 to teraz :)
Mi艂ego dnia xoxo.
Potrzebuje wi臋cej twojego pisania. Jakie to jest Kurde dobre. Plus interpretacja nie jest jednoznaczna. Wed艂ug mnie jest chodzi o to ze cho膰 my si臋 staramy cz臋sto ta druga nas nie chce. Ale my nie potrafimy odpu艣ci膰. I to nas rani chocia偶 powinni艣my.
OdpowiedzUsu艅by-tala.blogspot.com
Ojejku! Dzi臋kuj臋 bardzo. Chcia艂abym cz臋艣ciej pisa膰 ale taka wena nachodzi mnie rzadko, ale za to jak uderzy to porz膮dnie i wtedy takie cude艅ka mi wychodz膮. Wszytskie "wiersze" tutaj maj膮 odzwierciedlenie moich sytuacji lub tego co dzieje si臋 w mojej g艂owie. Ciesz臋 si臋, 偶e ci diety podoba ☺
Usu艅Wol臋 te rado艣niejsze wiersze, ale jest co艣 co lubi臋 bardziej... S膮 to Twoje wiersze 馃槉 Super si臋 je czyta w Twoim wykonaniu i szkoda, 偶e jedna "znana" osoba mo偶e przyj艣膰, u偶y膰 i b臋dzie "jej". Takie wiersze powinny i艣膰 w 艣wiat, pomy艣l nad tym. Pozdrawiam
OdpowiedzUsu艅Dzi臋kuj臋 bardzo 馃槉 ogromnie si臋 ciesz臋, 偶e moje posty przypadaj膮 ci do gustu.
Usu艅Niestety wszystkiego czego si臋 dotkn臋 i wk艂adam w to ca艂e serce, trafia to tylko do nielicznych os贸b. Chyba nic wydane z mojej r臋ki, czy g艂owy nigdy nie dotrze na szczyt. Ale mimo wszystko ciesz臋 si臋 z tego, 偶e mam mo偶liwo艣c tworzenia i jestem z siebie dumna 馃